Dobrze jest być takim ojcem-mistrzem jak Joda z "Gwiezdnych Wojen". On nie ochrzaniał Luke'a, że nie umie, używając mocy, podnieść statku z bagna - tylko tak nim pokierował, że Luke był do tego zdolny, nauczył się tego.
wtorek, 13 lipca 2010
CZEKAMY
Tak właśnie. Czekamy.
Jest dużo nadziei, bo wszystko jak na razie - jednoznacznie.
Okaże się za kilka godzin.
:):):):):):):):):):)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz skomentować któryś z tekstów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie mi bardzo miło, jeśli zechcesz skomentować któryś z tekstów.
Pozdrawiam :)